...czyli Lauren Bacall. Póki co najlepszy film noir jaki oglądałem, z niezwykle skomplikowaną
intrygą. 9/10.
Jednak zmieniam zdanie, co do tego, że "Wielki sen" to najlepszy film noir, jaki oglądałem. Było tak do czasu, póki nie niedawno nie zobaczyłem "Podwójnego ubezpieczenia". Bo to właśnie "Podwójne ubezpieczenie" jest teraz dla mnie najlepszym filmem noir, jaki widziałem.
Popieram w 100%. "Podwójne ubezpieczenie" jako noir i w ogóle jako film jest niesamowite. Na drugim miejscu z tego gatunku stawiam "Bulwar Zachodzącego Słońca"
dodam - co trudno przeoczyć, ale warto podkreślić - że praktycznie każdą postać kobiecą odgrywała niezwykle piękna kobieta ;)
Rita Hayworth - "Gilda", Gloria Swanson - "Bulwar zachodzącego słońca", Barbara Stanwyck - "Podwójne ubezpieczenie", Faye Dunaway - "Chinatown".