PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5325}

Długie pożegnanie

The Long Goodbye
6,9 2 882
oceny
6,9 10 1 2882
7,7 11
ocen krytyków
Długie pożegnanie
powrót do forum filmu Długie pożegnanie

Dlaczego? Bo na przykład niemal każdy bohater, nawet występujący na ekranie 2 minuty, jest zapamiętywalny - ma się potem wrażenie, że znamy go lepiej niż niejednego bohatera tasiemcowego serialu. Przykłady: np.ów mały rudzielec, dr Verringer, opisany jest kontrastami, najpierw coś ukrywa, potem żąda pieniędzy, później śledzi, jeszcze później występuje jako poważny, usztywniony doktor i nagle publicznie policzkuje Wade'a; albo ten wartownik w mundurze, mający aktorskie aspiracje. Świat postaci jest tu opisany kontrastami, a kontrast wywołuje poczucie dziwności, która jest rzeczą charakterystyczną tego filmu osiąganą także symbolicznymi, trudnymi do zapomnienia scenami jak wyniesienie przez psa z kipieli morza laski Wade'a, jak sąsiadki o mentalności hippisowskiej, jak niespodziewana brutalność Augustina (uważam, że Polańskiego to zainspirowało lub wpadł na ten sam pomysł w Chinatown, gdzie sam zagrał zoologicznie wściekłego brutala - a kręcił "Chinatown" jesienią roku 1973, gdy film Altmana miał premierę wiosną tego roku, w USA może wcześniej). Te wybitne trzy filmy, "Chinatown", "Dopaść Cartera", "Długie pożegnanie" łączy też zaskakujący scenariusz, z niespodziewaną woltą na końcu. Wszystkie są, jak napisał trafnie krytyk w ocenach tego filmu na Filmwebie, "gęste", co rozumiem jako: naznaczone plastycznie opisanymi psychikami bohaterów, znaczącymi scenami i mające w sobie realizm książek-kryminałów (pewien pisarz powiedział, że kryminały czasem lepiej opisują realność życia w państwie niż tzw. ambitne powieści). Te filmowe kryminały wystawiają też na próbę nasze leniwe przyzwyczajenia, że detektyw jest nieskazitelny lub że przestępca jest jednoznaczny albo że przestępca szukający sprawiedliwości zwycięży. Dziwnie się czułem, widząc plenery serialu "Columbo" w "Długim pożegnaniu" (w tym samym czasie ten kręcony w Los Angeles serial osiągał szczyty sławy, miałem odczucie, ze za chwilę zobaczę samochód z kamerą filmującą jadącego swoim pokracznym autem P. Falka), bo film Altmana ujawniał rozrywkowość "Columbo", gdzie przestępcy pochodzą z wyższych sfer, są inteligentni i w zasadzie grają z porucznikiem w szachy. A tu mieliśmy szachy z użyciem pałki do baseballa.

A ta melodia ruchów kamery, ten styl opowiadania historii...

ocenił(a) film na 8
Wydmin

Co ciekawe, wszystko to udało się osiągnąć twórcom, niezbyt korzystając z pierwowzoru literackiego, który jest wspaniały, a jednak scenarzystka i reżyser poszli swoją drogą, zachowując "esencję", i wygrali na tym.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones